Na działkę przyjechała wiertnia. Wiercimy odwiert pod studnię głębinową, w poszukiwaniu wody pitnej. Na razie wody nie ma, ale trzymam kciuki, że będzie nieco głębiej.
Na działkę przyjechała wiertnia. Wiercimy odwiert pod studnię głębinową, w poszukiwaniu wody pitnej. Na razie wody nie ma, ale trzymam kciuki, że będzie nieco głębiej.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.